Tym razem się udało – sprzęt nie zawiódł i za drugim podejściem wykonaliśmy tygodniowe pomiary jakości powietrza w Kamiennej Górze.
Pyłomierz umieściliśmy w tym samym miejscu co poprzednio - na balkonie Ratusza. Pomiary wykonywane były w dniach 1–8 marca 2017 w zakresie stężenia pyłu zawieszonego PM10.
Poniżej wykres prezentujący jakość powietrza (linia pozioma to poziom dopuszczalny dobowy dla PM10 – 50 µg/m3)
Przypomnijmy – dokładnie przed miesiącem byliśmy w Kamiennej Górze, ale wówczas nasz sprzęt działał tylko przez 6 pierwszych godzin. Oto ten wykres:
Już choćby z porównania tych dwóch wykresów widać, że po miesiącu sytuacja w Kamiennej znacznie się poprawiła – za sprawą pogody oczywiście. Lecz nawet teraz, na początku marca, powietrze nie jest czyste. To jasny sygnał, że sytuacja wymaga poważnej zmiany.
W Polsce normy dobowe dla pyłów drobnych PM10 są ustalone na trzech poziomach:
Warto tu zauważyć, że polskie poziomy są wyjątkowo liberalne w kwestiach informowania i alarmowania społeczeństwa o smogu, który w takich dawkach poważnie zagraża naszemu życiu i zdrowiu. We Francji na przykład poziom alarmowy wynosi 80 µg/m3, w Czechach 100 µg/m3, w Wielkiej Brytanii: 101 µg/m3.
Na apel Polskiego Alarmu Smogowego o obniżenie progów alarmowania, resort środowiska odpowiedział niedawno, że "w związku z nagminnym występowaniem w Polsce, w okresie jesienno-zimowym przekroczeń poziomów dopuszczalnych dla pyłu PM10, wprowadzenie poziomu alarmowego dla tego zanieczyszczenia na poziomie poniżej 300, a nawet 100 µg/m3, byłoby działaniem nieskutecznym. Powodowałoby bowiem konieczność częstego ogłaszania stanu alarmowego.”
Ponieważ nasze pomiary w dniach 1.03.2017 i 8.03.2017 nie obejmowały pełnej doby, nie wykonano wyliczeń stężenia średniodobowego PM10 dla tych dni. Dla pozostałych dni średnie dobowe wyglądają następująco:
Wynika z tego, że przez 4 z 6 dni normy jakości powietrza były przekroczone. Tylko na początku badań załapaliśmy się na dobre warunki pogodowe, które spowodowały m.in., że podczas wcześniejszych pomiarów w Leśnej nie zanotowaliśmy przekroczeń.
Pomiary pokazują też korelację z wynikami stwierdzonymi na oficjalnej całorocznej stacji pomiarów jakości powietrza w Jeleniej Górze na ul. Ogińskiego – na której widać podobny trend.
Z wykresu widać, iż wzrosty stężeń notowane są przede wszystkim w godzinach wieczornych. Wiąże się to z faktem rozpalania w piecach po powrocie ludzi z pracy do domu oraz ustaniem naturalnej konwencji powietrza spowodowanej promieniami słonecznymi.
Należy jednocześnie pamiętać, że uzyskane wyniki są próbką dla tego przedziału czasowego (6 z 365 dni) i tylko miejsca, gdzie stał pyłomierz; są uzależnione od panującej pogody; nie zastępują oficjalnych badań i nie stanowią podstaw do określenia stanu powierza w Kamiennej Górze przez cały rok. Badania nie sprawią także, iż poprawi się jakość powietrza. Zazwyczaj jest wręcz odwrotnie – modelowania często okazują się niedoszacowane, pomiary zaś wskazują faktyczny, gorszy stan jakości powietrza.
Maksymalne stężenie PM10 zarejestrowane zostało 2017-03-04 o godz. 19:28:24 wyniosło 418 µg/m3. Minimalne zaś wyniosło 26 µg/m3 w dniu 2017-03-02 o godz. 05:16:24.
Sprzęt pobierał próbki do badania co 120 sekund, przez 6 dni i 21 godzin i 18 minut: od 2017-03-01, 12:26:24 do 2017-03-08, 09:44:24.
Średnia z całego pomiaru to 55 µg/m3.
Radek Lesisz, 08.03.2017
„Dolny Śląsk bez smogu” to wspólna akcja Radia Wrocław,
Dolnośląskiego Alarmu Smogowego oraz Instytutu Rozwoju Terytorialnego.